Jako młoda Polka, obserwująca sytuację na świecie pragnę podziękować Wam za ciężką pracę i wysiłek, które wkładacie w pomoc obywatelom Ukrainy ogarniętej wojenną zawieruchą.
Nastały bardzo trudne czasy, pokazujące poziom człowieczeństwa w każdym z nas. Jednak to w Was obudzone zostały jego największe pokłady. To one czynią Wasze serca wyjątkowo dobrymi. To one poruszają serca innych. To one pobudzają do działania wielu ludzi na całym świecie. To one są nadziejną na pomoc oraz lepsze jutro dla dorosłych, dzieci i młodzieży emigrujących z Ukrainy. Ten egzamin z człowieczeństwa zdajecie na sto procent. Jesteście dumą i wzorem naszego społeczeństwa.
Sama, jako członek Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, angażuję się w akcje charytatywne. Biorę czynny udział w różnego rodzaju zbiórkach, uczę się, jak pomóc osobie rannej. Jako osoba wierząca modlę się o pokój. Zachęcam do tego również innych. Uważam, że każdy z nas dzięki małym gestom może zostać pozytywnym bohaterem tej sytuacji. Wiele z tych działań napędzacie Wy. Pomoc wysyłana z każdej strony Polski może być udzielona uchodźcom dzięki wolontariuszom pracującym na granicy. Czyż nie jest to piękne? Dzięki Wam Polacy z wszystkich zakątków naszego kraju jednoczą się, by nieść pomoc.
Jestem też przekonana, że działania wolontariuszy zostaną zapisane na kartach historii. Jesteście przykładem dla przyszłych pokoleń. Młodzi ludzie pełni ideałów i empatii, którzy są wśród Was, udowadniają, że praca na rzecz drugiego człowieka jest wartością bezcenną. To dobro jednoczy nasz naród jeszcze bardziej i daje nadzieję na lepsze jutro dla całego świata.
To wszystko dzięki Wam, drodzy Wolontariusze. Tym listem pragnę pokazać, jak ważną rolę pełnicie w tych czasach w naszym społeczeństwie. Jesteście wzorem dla wielu ludzi. Mam nadzieję, że zdajecie sobie z tego sprawę, a to jest jedynie przypomnienie.
Dziękuję bardzo za Wasze działania.
Z wyrazami szacunku
uczennica klasy VIII
Maria Adamowicz